Trzeci Wymiar – Bez Rapu By'bym Nikim lyrics
Rap nas zmienia, kreuje, ocenia, wibruje, rap naucza - kapujesz?!
Miasto - makieta, ja przez to jak beta -
rejestruj'c ka'dy detal - beton, szk'o i metal.
Nie kumaj? o co nam chodzi ci starszej daty.
Pytaj? "jakie sk'ady...klimaty...uk'ady?"
To klimaty dla kumatych - tych prawdziwych - dla tych!
Pij? za tych! Ja tych ludzi cenie, a ty na tym chcesz sI' sta? bogaty! Ja tym ?yj?!
Na tym latam jak Aladyn i zostawiam tym kumatym dylematy lirycznego akrobaty!
Wkomponowany w rap Szad, Szadego par? rad -
Ej ty! Nie maj? umiej'tno'ci - miej ty! Nie maj? w sobie skromno'ci - miej ty!
Nie maj? godno'ci i lito'ci - miej ty!
Oni nie maj? przysz'o?ci na planszy tej nie fair play gry!
Klej s'owa - ej - lepiej nie piej - ej - miej lito??!!!
Przyszli'my z nik'd - ka'dy z w'asn? klik?, oddani bitom i to nas ??czy!
Mocna rapowa dawka p'onie jak nafta,
gra ta przez te lata sprawia, ?e trzymam fason lec'c tras? jak Yokohama.
Kolejny etap - nadzieja pijana, by nie popa?? w letarg -
to nie talentów przetarg - raczej rajd lemingów!
Wierz? w moc s'owa jak w topór wikingów!
Wierz? w umiej'tno'ci bez pró?no'ci - ta wiara daje mi si??, rymy alternatyw?.
Id? tym trendem! Ka'dy ma w'asn? legend?. Nigdy nie b'd? ?y? wbrew sumieniu!
B??dem zbudowa? eden - gdzie b'd? sam jeden!
Rap nas ??czy. Rap mym lekiem - po trucku wycieczk?.
Jestem tylko cz'owiekiem - rap ucieczk?!
Rap nas zmienia, kreuje, ocenia, wibruje, rap naucza - kapujesz?!
Teraz konfederacja absolwentów szko'y patentów - eksperymentów,
s?ów do waszych g?ów - orientuj! Zapami'tuj! Tak nie stój - manifestuj!
Wielowymiarowy rap do twoich uszu p'ynie - testuj!
Jak u Fokusa fenomenalne powierzchnie tn'ce -
moja pokusa - czwarty wymiar - jasne jak s'o?ce,
ukryte gdzie? w przestrzeni - intryguj'ce!
Mo'esz znale?? go w rapie tu - interesuj'ce!
Razem z trójwymiarowym sk'adem tematy wci?? frapuj'ce,
Z trójwymiarowym sk'adem na trucku sprawy bie??ce.
Dolno'l?ski rap - elementy zwykle pasuj'ce
jak molekularne cz'stki swobodnie kr???ce,
podró?uj'ce by ??czy? co? w materia? zwarty!
Nigdy nie by'em zamkni'ty - jestem otwarty!
W czasoprzestrzeni podró?e - nieznane karty,
ka'dy nowego mo'e odkry? co? - gdy jest tego warty!
Razem z rapem tu jestem, rapem zabijam bezsens,
Null rapem przepity - moje miejsce to bity!
Dwudziestolatek nadal ?wiczy ?ywy rap z ulicy - na p'yty i poprzez klipy do Was.
To czas na trójwymiarowy towar z pierwszej r'ki,
czwórka emsi w jednej wi'zi widzi w rapie sens i zapasy potencji
na czasy kadencji dolno'l?skiej konferencji.
MówI' czas na Trzeci Wymiar no i basta! MówI' KASTA - po'udniowy styl dorasta!
MówI' dobra passa, wci?? rotacja styli!
Nominacja nasza czyli - kim by'my byli gdyby nie by'o rapu?
Kim by'my byli gdyby nie by'o tego co daje nam satysfakcji gro?
Rap nas zmienia, rap kreuje, rap ocenia, rap wibruje,
nie ma rapu i nas nie ma - kapujesz